„Marzi. Nowe życie” – Marzena Sowa, Sylvain Savoia

Tytułowa Marzi to nikt inny jak Marzena Sowa – pochodząca ze Stalowej Woli autorka scenariuszy komiksów (prędzej tłumaczka filmów dokumentalnych), od 2001 roku mieszkająca we Francji, a od dłuższego czasu również w Brukseli. To dzięki namowom jej życiowego partnera – Sylvaina Savoia (francuskiego rysownika i autora komiksów) – powstała autobiograficzna seria komiksów opowiadająca o dzieciństwie autorki przypadającym na lata 80-te XX wieku, której pierwszy tom trafił do rąk francuskich czytelników w 2005 roku dzięki wydawnictwu Dupuis. Komiks ten doczekał się m.in nominacji do tytułu najlepszego komiksu 2008 roku na Międzynarodowym Festiwalu Komiksu w Angouleme.

Do Polski seria ta trafiła dwa lata później nakładem wydawnictwa Egmont, które w ciągu czterech lat wydało ją w formie trzech albumów. Teraz Marzi powraca – w bardziej ekskluzywnym wydaniu, aby na nowo pozwolić starszym czytelnikom odbyć sentymentalną podróż w czasie, zaś młodszym pokazać, jak wyglądało dzieciństwo ich rodziców i jak bardzo różniło się ono od tego, które wiodą oni sami w dzisiejszych czasach.

Pierwszy, zbiorczy album zatytułowany „Marzi. Dzieci i ryby głosu nie mają”, zawierający cztery z siedmiu tomów serii („Dzieci i ryby głosu nie mają”, „Jak w niebie, tak i na ziemi”, „Opornik” oraz „Hałasy dużych miast”), nakładem wydawnictwa Egmont trafił do księgarń w sierpniu ubiegłego roku. Osiem miesięcy przyszło nam czekać na jego kontynuację zatytułowaną „Marzi. Nowe życie” skrywającą w swym wnętrzu tomy: „Nie ma wolności bez solidarności”, Nie ma tego złego” oraz „Nowe życie”. Ale w końcu jest! I zdecydowanie cieszy oczy czytelnika!

Pierwszy z nich – „Nie ma wolności bez solidarności” – zabiera nas do roku 1988 i początków 1989-go. To właśnie wówczas miały miejsce jedne z ważniejszych wydarzeń w dziejach naszego kraju – wybuchł strajk pracowników Huty Stalowa Wola, w której pracował ojciec autorki, zaś Solidarność, na czele z Lechem Wałęsą, walczyła o to, by Polska mogła uwolnić się z okowów komunizmu. Dla Marzi był to okres obaw i niepewności, nie tylko o przyszłość kraju, ale przede wszystkim o los taty biorącego czynny udział w strajku. Ale nie tylko. Jest to dla niej również czas odkryć. Dowiaduje się m.in tego, jak różne oblicza może mieć wiara; że można być umarłym za życia i że stan ten trwać może naprawdę długo oraz że z wiekiem nie zauważamy tego wszystkiego, co widzą dzieci, albo po prostu nie chcemy już tego zauważać.

Kolejny tom – „Nie ma tego złego” – opisuje Polskę i jej mieszkańców tuż po odzyskaniu wolności. Zmieniają się m.in władze, w szkołach pojawia się nowy przedmiot – religia, w całym kraju rozpoczyna się proces prywatyzacji. Marzi zauważa jednak, że wiele rzeczy nadal pozostało bez zmian i że zawsze znajdą się tacy, którym coś się nie będzie podobać. W międzyczasie dziewczynka odkrywa serial „Miasteczko Twin Peaks”, wstępuje do harcerstwa, a także doświadcza dotkliwej straty, która uświadamia jej, jak kruche potrafi być nasze życie, przez co nie warto niczego odkładać na później. Powoli dorasta, jest coraz ciekawsza własnej przyszłości i nie zamierza patrzeć dłużej za siebie, tylko śmiało podążać naprzód.

Ostatnia część zatytułowana „Nowe życie” zabiera nas nad morze – na kolonie organizowane dla dzieci pracowników huty, w której pracuje jej tata. To podczas nich przeżywać będzie ona pierwsze poważniejsze zauroczenie płcią przeciwną, a także weźmie udział… w seansie spirytystycznym, by dowiedzieć się, co przyniesie jej przyszłość. W tej części widać już dobitnie fascynację Marzeny Sowy Francją, jej kulturą oraz mieszkańcami. To początek drogi autorki ku spełnieniu jej największego marzenia, które od dawna rodziło się w jej wnętrzu – opuszczenia Polski i zamieszkania właśnie we Francji.

Jeśli chodzi o wydanie książki, to posiada ona twardą oprawę, jest formatu 21,6 x 28, 5 cm i liczy sobie 208 stron. Na każdej z nich znajdziemy po sześć okienek komiksowych, do których grafiki wykonał Sylvain Savoia (za wyjątkiem ostatnich 22 plansz komiksu w tomie „Nowe życie” – te pokolorował Luc Perdriset). Savoia prędzej tworzył ilustracje zupełnie innego rodzaju pracując nad seriami kryminalnymi bądź science-fiction. Jak sam wspomina w jednym z udzielonych wywiadów „Marzi” pozwoliła mu na posłużenie się bardziej ekspresyjną i karykaturalną kreską – co widać m.in w wyglądzie głównej bohaterki (te wielkie, niebieskie oczy, będące prawdziwym odbiciem jej duszy i targających nią w danej chwili uczuć). Nie oznacza to jednak, iż całość pozbawiona została realizmu – wręcz przeciwnie, wielokrotnie oddaje go chociażby szczegółowy wygląd różnorodnych przedmiotów związanych z czasami, w których osadzone są historie opowiadające o dzieciństwie Marzi (np gra elektroniczna Wilk i Zając, gumy do żucia – kulki oraz Donald) . Każda z prac Savoia bardzo dobrze współgra z czytanym tekstem, dzięki czemu jeszcze lepiej przemawia do wyobraźni czytelnika. Całość prezentuje się doprawdy znakomicie.

Na koniec – wisienka na torcie 🙂 Do albumu dołączono zapiski z dziennika podróży autorki z Polski do Francji, a także z jej powrotu po wielu latach do kraju, kiedy to odwiedziła go wraz z francuską ekipą filmową zbierającą materiał na jej temat. Całość opatrzona została autentycznymi zdjęciami ludzi i miejsc znanych czytelnikom z kart komiksów o Marzi. Stanowią one świetną okazję do tego, by je porównać z pracami Sylvaina Savoi – sprawdzić, w jakim stopniu są one im wierne.

Oba albumy o Marzi były dla mnie prawdziwym sentymentalnym powrotem do czasów mojego dzieciństwa. Doskonale pamiętam wszystko to, o czym opowiada Marzena Sowa. Wszak sama byłam dzieckiem w latach 80-tych XX wieku. Choć nie było wówczas łatwo, to jednak był to bardzo ważny okres dla historii naszego kraju. Nie można o tym zapomnieć. Dlatego też cieszę się, że Marzena Sowa postanowiła o nim opowiedzieć. Przez pryzmat własnych wspomnień ukazuje prawdę o tym, jak wyglądało życie Polaków w tamtym czasie. Jest to prawdziwa skarbnica wiedzy dla dzisiejszych pokoleń, które mogą przekonać się w bardziej przystępny sposób, niż z lektury podręczników do historii, jak wyglądało dzieciństwo ich rodziców i zrozumieć, jak wielkie szczęście ich spotkało, że urodzili się w zupełnie innych, całkowicie wolnych czasach.

Wydawnictwo: Egmont
Rok wydania: 2019
Kategoria: komiks europejski
Seria/Cykl: Marzi, tom 2
Oprawa: twarda
Format: 21,6 x 28,5 cm
Ilustracje: Sylvain Savoia
Liczba stron: 208
ISBN: 978-83-281-4240-4

 

1Shares