Recenzja: „Pod Czerwonym Aniołem” – Alek Rogoziński

Alka Rogozińskiego, zwanego przez niektórych Księciem Komedii Kryminalnej, większości czytelników przedstawiać już nie trzeba. Pokochali go oni bowiem m.in za jego duże poczucie humoru, którym przesiąknięte są jego dzieła, a także wpisy na jego facebookowym profilu. Jako autor zadebiutował w 2015 roku i do tej pory zebrał w swym dorobku literackim blisko czterdzieści książek – z czego zdecydowana większość to powieści. Dziś omawiana – „Pod Czerwonym Aniołem” – pod koniec października ubiegłego roku trafiła do księgarń nakładem wydawnictwa Skarpa Warszawska.

Historia opowiedziana na jej kartach rozgrywa się w okresie Świąt Bożego Narodzenia i przenosi czytelnika do górskiego pensjonatu o nazwie „Pod Czerwonym Aniołem”, w którym to zameldowało się właśnie jedenaścioro gości pragnących odpocząć oraz spędzić w tym miejscu ostatnie dni roku. Gdy jeden z nich zostaje znaleziony martwy, reszta zastanawia się, czy była to śmierć naturalna, czy wręcz przeciwnie – wśród nich czai się morderca? Tymczasem natrafiają na kolejne zwłoki, zaś za oknem szaleje zima odcinając całkowicie pensjonariuszy od zewnętrznego świata oraz uniemożliwiając im wezwanie pomocy…

„Pod Czerwonym Aniołem” to komedia kryminalna, a jako taka winna oferować czytelnikowi zarówno humor, jak i jakąś kryminalną zagadkę do rozwiązania. Tego pierwszego nie brakuje, choć głównie ma on związek jedynie z duetem pewnych starszych pań – Stefani oraz Grażyny. Pierwszej z nich gęba się nigdy nie zamyka i wie wszystko na każdy temat, druga zaś ma do niej anielską cierpliwość – co nie przeszkadza jej rzucać kąśliwymi uwagami pod nosem tak, by jej przyjaciółka niczego nie słyszała. Jeśli natomiast chodzi o kryminalną stronę powieści, to i owszem mamy tu ofiary śmiertelne, jednakże wszystko przebiega po prostu zbyt szybko i na końcu wyjaśnione (choć nie wszystko!!) zostaje w taki a nie inny sposób, że do mnie kompletnie to nie trafia.

Jednak książka ta to nie tylko w/w komedia kryminalna, lecz również zgoła coś innego – porządna satyra na otaczającą nas rzeczywistość. Między wierszami znaleźć tu bowiem można opinie autora, z którymi nota bene w zupełności się zgadzam, dotyczące m.in. świata polityki, rozrywki, kultury czy chociażby służb porządkowych. Co ważne jednak – przedstawione zostały one w sposób zjadliwy i inteligentny, dzięki czemu nie odczuwamy podczas lektury niesmaku czy zażenowania.

Jeśli jesteście miłośnikami twórczości Alka Rogozińskiego, to zapewne sięgnięcie po tę powieść bez czytania czyichkolwiek recenzji. W przypadku jednak gdy szukacie jasnej odpowiedzi na pytanie, czy warto poświęcić swój czas na lekturę tej książki, powiem wam tak – jest dużo innych, ciekawszych lektur z tego gatunku czekających na to, byście po nie sięgnęli. „Pod Czerwonym Aniołem” nie jest złą książką – żebyście mnie źle nie zrozumieli. Jest jednak na tyle przeciętną i niczym nie wyróżniającą się na tle innych, że można ją sobie po prostu podarować.


 

Tytuł: Pod Czerwonym Aniołem
Autor: Alek Rogoziński
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Rok wydania: 2022
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 304
ISBN: 978-83-67343-66-4
Gatunek: komedia kryminalna

Pamiętaj: #czytajlegalnie !
Książka dostępna jest w szerokiej ofercie Legimi

⏬ książkę kupisz np. tu ⏬


1Shares