Recenzja: „Siostry Niezapominajki. Tom 1. Sen Sary” – Giovanni Di Gregorio

Gdyby ktoś spytał mnie, czy znam jakąś komiksową serię opowiadającą o siostrzanych perypetiach, którą z czystym sumieniem polecić mogę nie tylko młodszym, ale i starszym czytelnikom, to do niedawna bez problemu wskazałabym serię autorstwa Williama Maury’ego i Christophe’a Cazenove zatytułowaną „Sisters” od wydawnictwa Egmont. Dziś miałabym z tym o wiele większy problem, gdyż niedawno to samo wydawnictwo wypuściło na rynek „Sen Sary” – pierwszy tom nowej, francuskiej serii pt. „Siostry Niezapominajki”, która ma ogromną szansę stać się równie popularna (jeśli nie bardziej!), niż wspomniany wcześniej tytuł.

Bohaterkami komiksu, jak łatwo można się domyśleć, są siostry Niezapominajki. Sara jest najstarsza, najbardziej rezolutna i odpowiedzialna. To właśnie dzięki jej pierwszoosobowej narracji poznajemy całą historię. Młodsza od niej Kasjopeja wiecznie buja w obłokach i marzy o prawdziwej miłości. Najmłodsza z rodzeństwa – Lucilla – ma z kolei bzika na punkcie wszystkiego, co związane z kotami.

Choć każda z nich jest inna, to łączy je jedno – miłość do mamy. A że wielkimi krokami zbliża się Dzień Matki, postanawiają przygotować dla niej wyjątkowy prezent w postaci albumu ze starymi zdjęciami znalezionymi na strychu.

Szybko jednak dociera do nich, że nie będzie to takie łatwe zadanie, gdyż mama nigdy nie mówiła im o czasie sprzed ich narodzin. Dlatego też postanawiają przeprowadzić własne śledztwo na temat przeszłości mamy. Wkrótce okaże się, że ta skrywa przed nimi nie jedną tajemnicę, a kluczem do rozwiązania jednej z nich będzie powracający co noc sen Sary, w którym kluczową rolę odgrywa maleńka meduza…

Autorami komiksu są scenarzysta Giovanni Di Gregorio („Brancaccio: chronique d’une mafia ordinaire”, „Last travel inc.”, „Monster Allergy”) oraz rysownik i scenarzysta Alessandro Barbucci, znany w Polsce przede wszystkim jako współautor bestsellerowego cyklu dla dziewczynek „WITCH” oraz serii science fiction „Sky Doll”. Premiera drugiego tomu zatytułowanego „Miłości Kasjopei” zaplanowana jest na początek stycznia przyszłego roku.

Album, choć objętościowo niezbyt obszerny, dotyka trudnych tematów. Mówi m.in. o tym, że życie to nie bajka i pełne jest różnorodnych cierpień. Jednakże o wiele łatwiej jest je nam znosić, gdy możemy dzielić nasze troski z ukochanymi osobami. Udowadnia również, że zbyt długo skrywane tajemnice potrafią zatruć całą rodzinę.

Pod względem wydania pierwszy tom „Sióstr Niezapominajek” wypada bardzo dobrze. Otrzymujemy album w dużym formacie i twardej oprawie z przepiękną szatą graficzną. Prace Alessandro Barbucciego są przepełnione barwami, szczegółowością i emocjami, a przy tym niejednokrotnie nasuwają skojarzenie z ilustracjami typowymi dla mang (choćby te duże oczy bohaterów). Do tego budują odpowiedni klimat w zależności od przedstawionej w danej chwili sceny – w jednej chwili jest on ciepły, rodzinny, a innym razem bardziej mroczny i przejmujący.

„Sen Sary” okazał się być ciepłą, przepełnioną emocjami opowieścią o rodzinnych więzach, siostrzanej miłości (ale też skomplikowanych relacjach pomiędzy nimi) oraz wzajemnym oddaniu, w której nie zabrakło wyrazistych, wzbudzających sympatię bohaterów oraz intrygującej, czekającej na odkrycie tajemnicy, której rozwiązanie okaże się być prawdziwym zaskoczeniem nie tylko dla sióstr Niezapominajek, ale również dla czytelników. Polecam!


Tytuł oryginalny: Les sceurs Gremillet 1: Le reve de Sarah
Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
Scenarzysta: Giovanni Di Gregorio
Wydawnictwo: Egmont
Rok wydania: 2021
Seria/Cykl: Siostry Niezapominajki, tom 1
Oprawa: twarda
Format: 22 x 29 cm
Ilustracje: Alessandro Barbucci
Liczba stron: 72
ISBN: 9788328149663


do kupienia na EGMONT.PL

oraz

1Shares