Recenzja: „Łasuch. Powrót” – Jeff Lemire

Z pewnością część z was słyszała, albo nawet już zdążyła obejrzeć pierwszy sezon serialu produkcji Netflix zatytułowanego „Łasuch”, traktującego o rogatym chłopcu – hybrydzie imieniem Gus. Nie wszyscy jednak wiedzą, iż powstał on na podstawie bestsellerowej ⏬ trzytomowej opowieści ⏬ autorstwa Jeffa Lemire’a, która w polskim przekładzie przed kilku laty ukazała się na naszym rynku nakładem wydawnictwa Egmont, w tłumaczeniu Pauliny Braiter.

Teraz do księgarń trafił album „Łasuch. Powrót” będący bezpośrednią kontynuacją słynnej opowieści osadzonej w postapokaliptycznej Ameryce, choć rozgrywającą się… trzysta lat po wydarzeniach, na których uprzednio zakończyła się historia Gusa. Teraz budzi się on w rzeczywistości, w której ludzie zmuszeni są ukrywać się głęboko pod ziemią ze strachu przed obecnymi władcami powierzchni – hybrydami, które opanowały świat i wyparły z niego ludzi. Słyszy jednak, iż już niedługo to się zmieni, a wszystko dzięki niemu, gdyż jest wybrańcem, dzięki któremu będzie możliwa zmiana obecnego porządku.

Wkrótce jednak Gus odkryje, że nie wszystko to, o czym dotąd słyszał i co od zawsze mu wmawiano, jest prawdą. Jednak jaką cenę przyjdzie mu za to zapłacić?

Album, jak wspomniałam wcześniej, jest kontynuacją wcześniej wydanego, trzytomowego cyklu, z którym sama niestety nie miałam dotąd okazji się zapoznać. Spytacie zatem: po cóż sięgnęłaś kobieto po jego kontynuację? Bowiem równie dobrze można się z nim zapoznać bez znajomości poprzednich wydarzeń, gdyż stanowi od odrębną historię, swymi korzeniami jedynie sięgającą do uprzednio wydanego cyklu. Oczywiście zapewne o wiele łatwiej odnajdą się w nim ci, którzy mieli już okazję zapoznać się z nim wcześniej, niemniej nie odbiera to przyjemności obcowania z albumem komuś, kto tego dotąd nie uczynił. Wiem – sprawdziłam na sobie ?

Autorem albumu – jego scenarzystą oraz ilustratorem – jest, podobnie jak w przypadku poprzednio wydanego trzytomowego cyklu, Jeff Lemire – zdobywca wielu prestiżowych nagród za bestsellerowe komiksy takie jak „Czarny Młot”, „Opowieści z hrabstwa Essex”, „Green Arrow”, „Justice League United”, „Animal Man”, „Superboy”. Za kolory w albumie odpowiada jednak kto inny – mianowicie Jose Villarrubia. Całość utrzymana jest w dość mrocznym i dusznym klimacie, dodatkowo spotęgowanym ostrą kreską. Nie braknie tu jednak szczegółowości, ani umiejętności wyrażenia emocji targającymi w danym momencie bohaterami historii.

„Łasuch. Powrót” to opowieść o chłopcu, który nigdy nie wiedział, co jest prawdą, a co nie… To też opowieść o ludziach zagubionych głęboko w najmroczniejszym z miejsc. (…) To opowieść o starych rzeczach (…) które kryją się w ciemności i powtarzają się raz po raz, bez końca. To w końcu opowieść, która czekała, aż Gus odnajdzie jej zakończenie, aby móc powtórzyć ją innym. A to, czy zechcecie go wysłuchać, zależy już tylko i wyłącznie od was samych.


Podobało Ci się? Możesz mnie wspierać ?


Tytuł: Łasuch. Powrót
Autor: Jeff Lemire
Tytuł oryginalny: Sweet Tooth: The Return
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Wydawnictwo: Egmont
Rok wydania: 2022
Seria/Cykl: Łasuch
Seria: Klub Świata Komiksu
Oprawa: twarda
Format: 26,5 x 17,5 cm
Ilustracje: Jeff Lemire
Liczba stron: 152
ISBN: 978-83-281-5601-2

do kupienia na EGMONT.PL
oraz


1Shares