Recenzja: „Muminki. Tom 4” – Lars Jansson

Muminki stanowią prawdziwy fenomen. Znane i kochane na całym świecie, nadal podbijają serca kolejnych pokoleń czytelników. Sama uwielbiałam je jako dziecko i po dziś dzień mam słabość do mieszkańców Doliny Muminków. I choć zapewne większość czytelników kojarzy z ich powstaniem Tove Jahnsson, warto wiedzieć, iż nie tylko ona tworzyła ich historie. Spora część z nich stanowi bowiem dzieło jej młodszego brata – Larsa, którego część prac zebranych została w prezentowanym dziś przeze mnie albumie.

To ostatni tom z czteroczęściowej komiksowej serii przygód Muminków i zawiera dziesięć samodzielnych historii, które czytać można w dowolnej kolejności. Choć każda z nich stanowi odrębny epizod, łączy je jedno – wszechobecny humor. Przez swoją dobroduszność, chęć niesienia pomocy oraz zwyczajną naiwność czy niewiedzę, Muminki oraz ich przyjaciele raz za razem ładują się w przeróżne tarapaty, wywołując uśmiech na twarzy czytelnika śledzącego ich perypetie. Pewne jest jedno – nie da się nudzić i źle bawić podczas czytania tej książki.

Sprawdźcie koniecznie, czy Ryjkowi uda się zbić majątek dzięki założonemu przez siebie nadmorskiemu letnisku dla wczasowiczów bądź też odziedziczonemu po babce nieboszczce sklepowi sportowemu, z którego pomocą będzie chciał krzewić zdrowy tryb życia w Dolinie Muminków. Zajrzyjcie do Nieboraka oraz Drobinki, którzy właśnie powrócili z długiej podróży, i przekonajcie się, czym zaowocuje ich nowożeństwo. Poznajcie bratanka komisarza, dotąd hulakę, bawidamka i utracjusza, który nagle zapragnie przywdziać policyjny mundur. Wraz z Tatą Muminka oraz Muminkiem spróbujcie odnaleźć damę w opałach, zaś u boku Mimbli zobaczcie, jak to jest być arystokratką i żyć na odpowiednim poziomie. Przeżyjcie chwile strachu, gdy na Dolinę Muminków padnie widmo grasującego na wolności wampira, a także przekonajcie się, jak bardzo zwykły wydawałoby się telewizor potrafi odmienić czyjeś życie. Na koniec zaś spróbujcie wytrwać wraz z Muminkami próbę ucywilizowania ich, a także nie zwariowania, kiedy w ich progach pojawi się dawno nie widziana ciotka.

Wydanie tego albumu to klasa sama w sobie. Otrzymujemy bowiem książkę w dużym formacie oraz twardej oprawie, naprawdę starannie wydaną i dopracowaną w najmniejszym szczególe, która cieszy oczy i daje wiele przyjemności podczas obcowania z nią. Co prawda jest trochę ciężka, niemniej coś za coś.

Mimo iż rysunki nie są może jakieś zachwycające, a fabuła historii zbytnio skomplikowana, to właśnie w tym tkwi cały urok Muminków. Dzięki temu spodobać się one mogą czytelnikom z każdej grupy wiekowej – czy to dzieci, czy też dorosłych, a następnie podbić ich serca.

Poza pięknym wydaniem, książka ta skrywa też w sobie wiele wartościowych treści. Między wierszami bowiem poruszone zostały tak trudne, a zarazem ważne tematy jak wzajemna tolerancja, chęć sprostania społecznym oczekiwaniom, akceptacja samego siebie, trudy rodzicielstwa czy kwestia tego, co powinno być w naszym życiu najważniejsze. Stanowi to ogromną wartość tej książki, gdyż nie tylko bawi, ale również uczy.

Jestem pewna, że ten album wraz z pozostałymi tomami z serii stanowić będzie piękną ozdobę domowej biblioteczki, a także idealny prezent – czy to dla fanów Muminków, czy po prostu kogoś, komu chcemy sprawić przyjemność ofiarowując mu pięknie wydane książki. Sama planuję już uzupełnić własną kolekcję o brakujące części, gdyż zawsze marzyła mi się całość w mej domowej biblioteczce. Was tymczasem zachęcam do sięgnięcia po nią, bo – co tu dużo mówić – naprawdę warto.


Podobało Ci się? Możesz mnie wspierać 😄


Tytuł: Muminki
Tytuł oryginalny: The Complete Lars Jansson Comic Strip by Lars Jansson
Tłumaczenie: Ernest Kacperski
Wydawnictwo: Egmont
Rok wydania: 2022
Seria/Cykl: Muminki – komiks, tom 4
Seria: Klub Świata Komiksu
Oprawa: twarda
Format: 21,6 x 28,5 cm
Ilustracje: Lars Jansson
Liczba stron: 232
ISBN: 978-83-281-5906-8

do kupienia na EGMONT.PL
oraz


1Shares