Recenzja: „Bogobójczyni” – Hannah Kaner

Cóż może być coś interesującego w historii, w której to czworo początkowo niezwiązanych ze sobą bohaterów rozpoczyna wspólną podróż z punktu A do punktu B, aby na jej końcu spróbować zrealizować własne cele, które w przypadku niektórych z nich są nie do końca jasne i owiane tajemnicą? Odpowiedź brzmi: wszystko! Począwszy od wspomnianych bohaterów, przez samą ich wędrówkę, a skończywszy na świecie, w którym rozgrywa się cała ta historia.

A jest to opowieść, która w pewnym momencie splata ze sobą losy czworga mieszkańców Middrenu, krainy, po której niegdyś przechadzali się bogowie, a w której teraz, po wielkiej wojnie, w której starły się bóstwa z człowieczym ludem, surowo zakazana została wiara w któregokolwiek z nich.

Kissenna jest bogobójczynią, która na zlecenie rozprawia się z bóstwami będącymi – mimo obowiązujących praw – przyzywanymi przez ludzi łaknących ich pomocy. Elogast niegdyś dzierżył w ręku miecz, lecz dziś jest zaledwie skromnym piekarzem próbującym wieść spokojne życie. Inara z kolei to zaledwie mała dziewczynka skrywająca od kilku lat przed światem niebezpieczny sekret – więź łączącą ją ze Skedim,  bóstwem niewinnych kłamstewek, a którą teraz dotknęła największa możliwa tragedia – straciła dom i poczucie bezpieczeństwa.

To właśnie za sprawą tej ostatniej Kissenna oraz Elogast połączą siły, aby wspólnie dotrzeć do Blendradenu – zrujnowanego obecnie miasta, w którym niegdyś rozegrała się największa bitwa i w którym to nadal – być może – żyją bogowie będący w stanie udzielić im pomocy w ich osobistych misjach oraz odpowiedzieć na dręczące każdego z nich pytania. Żadne z nich nie podejrzewa jednak, jak wiele niebezpieczeństw czyhać będzie na nich po drodze, ani jak bardzo ich wspólna podróż odmieni ich życie.

„Bogobójczyni” to dopiero pierwszy tom trylogii autorstwa Hannah Kaner, a ja już wiem, że na pewno przeczytam pozostałe, aby móc poznać całą tę historię i dowiedzieć się, jak też dalej potoczą się losy każdego z czworga głównych bohaterów. Zwłaszcza Skedicetha, boga niewinnych kłamstewek, którego tak powierzchowność, jak i motywacja do działania oraz osnuta wokół niego tajemnica sprawiły, że stał się on dla mnie najciekawszą postacią w całej tej historii. Drugą, której udało się mnie zaintrygować, jest Inara, na pozór tylko niewinna mała dziewczynka, która podczas wędrówki wykazywać zaczyna cechy oraz umiejętności, o które żadne z jej towarzyszy by jej nie podejrzewało. A jestem pewna, iż to zaledwie skrawek tego, co też ona w sobie skrywa. Nie bez powodu bowiem usłyszała kiedyś, iż jej przeznaczeniem jest wielkość, o której w swoim czasie przekona się nawet sam król! Czyż to nie brzmi intrygująco?

Wspólna podróż będzie dla bohaterów świetną okazją do tego, aby nie tylko znaleźć odpowiedź m.in. na pytanie o to, czy miłość jest w stanie naprawić dotkliwą zdradę, ale też aby przekonać się, że to, czego doświadczyliśmy w życiu, wcale nie musi nas określać, bowiem tak naprawdę liczy się to, co dopiero przyniesie przyszłość i jakie decyzje podejmiemy po drodze. Każde z nich zmierzy się też ze skomplikowanymi i zagmatwanymi emocjami, których do tej pory nie doświadczali, a które teraz, pod wpływem rodzących się pomiędzy nimi więzi, zaczną zmieniać ich dotychczasowe postrzeganie otaczającego ich świata oraz wytyczone wcześniej cele do zrealizowania.

I choć podróż u boku bohaterów powieści będzie momentami niespieszna, aby dać im czas na odpoczynek oraz zastanowienie się nad kolejnymi krokami ich wspólnej wędrówki, to jednak warta jest przebycia. Fascynującym jest bowiem móc przemierzać świat tak odmienny od naszego i mierzyć się ze wszystkim tym, czemu czoła stawić będą musieli nasi bohaterowie. Nie mówiąc już o tym, że po prostu trzeba to zrobić dla boga niewinnych kłamstewek – jedynego w swoim rodzaju Skedicetha, który skradnie nie jedno serce.


Doceniasz mój wkład w promowanie czytelnictwa? Możesz mnie wspierać ?


 

Tytuł: Bogobójczyni
Autor: Hannah Kaner
Tytuł oryginalny: Godkiller
Tłumaczenie: Jacek Drewnowski
Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania: 10/01/2024
Seria/Cykl: Upadli bogowie, tom 1
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 368
ISBN: 978-83-8266-347-1
Gatunek: fantastyka

 

Opisywana książka jest egzemplarzem recenzenckim.
Wydawnictwo nie miało wpływu na moją ocenę i treść recenzji.
Za książkę dziękuję wydawnictwu Jaguar

Pamiętaj: #czytajlegalnie !
⏬ książkę kupisz np. tu ⏬


1Shares