Niedawno na półce mojej córki pojawiły się cztery książeczki z nowej serii wydawniczej – „Księżniczka Adela” autorstwa Jakuba Skworza. Są to pozycje skierowane do dzieci w wieku od 3 do 5 lat. Co prawda moja córka jest już nieco starsza, ale to nic – może przecież sięgać po książeczki dla nieco młodszych czytelników i czerpać z nich nie tylko taką samą przyjemność, ale wręcz wykorzystać je do doskonalenia umiejętności samodzielnego czytania.
Pierwsza z książeczek opowiada nam o tym, jak to księżniczka Adela pewnego dnia poczuła się bardzo samotna. Co prawda każdego dnia księżniczkę budzi Rózia, potem przychodzi do niej błazen Pawełek, by opowiedzieć jej jakąś ciekawą historię, a wieczorem odwiedza ją tata, który jest bardzo zapracowanym królem, jednakże dziewczynka bardzo chciałaby poznać kogoś nowego, by móc się z nim zaprzyjaźnić. Cóż poradzić? Z królewskiego rozkazu rozpoczynają się poszukiwania przyjaciela dla księżniczki Adeli. Czy obdarzy ona przyjaźnią szlachetnego rycerza, zwycięzcę turnieju? Czy też starego, mądrego brodacza, który w swoim życiu przeczytał mnóstwo książek? A może jej przyjaźń zyska sympatyczna Marysia, na co dzień wypasająca gąski? Czy w trakcie tych poszukiwań księżniczka Adela zrozumie, czym tak naprawdę jest prawdziwa przyjaźń? |
Zbliżają się urodziny króla. Księżniczka Adela ma nie lada problem. Zastanawia się, co można dać w prezencie komuś, kto może sobie pozwolić na wszystko, czego tylko dusza zapragnie. Co prawda udało jej się zaoszczędzić trochę pieniędzy, ale czy wystarczą one na zakup podarku, który będzie w stanie zadowolić samego króla? Z pomocą Pawełka, nadwornego błazna będącego jej przyjacielem, wyrusza na poszukiwania idealnego prezentu. Razem przemierzają korytarze zamku, zaglądają na targ i odwiedzają dzielnicę pełną małych uliczek, przy których sprzedawane są najróżniejsze różności. Czy odpowiednim prezentem dla króla będą rolki? A może ucieszyłby się z własnego słonia? A może istnieje na świecie coś, czego nie da się zdobyć za żadne pieniądze, a co jest naprawdę cenne i niezastąpione? |
Pewnego dnia do zamku, w którym mieszka księżniczka Adela, przyjeżdża jej kuzyn, Aleksander. Dziewczynka i jej przyjaciele z jednej strony są bardzo podekscytowani wizytą, z drugiej zaś martwią się, czy w ogóle rozpoznają księcia, gdyż dawno go u nich nie było i pewnie się trochę zmienił. Kiedy Aleksander zjawia się na zamku, zarówno król jak i Pawełek oraz Rózia okazują mu wiele zainteresowania oraz są dla niego bardzo serdeczni. Nie dotyczy to jednak Adeli. Dziewczynka, choć nie dane było jeszcze porozmawiać z kuzynem, stanowczo stwierdza, że go nie polubi. Pech chciał, że te przykre słowa słyszał Aleksander… Dlaczego Adela zachowuje się w ten sposób? Czyżby była zazdrosna o własnego kuzyna? |
Księżniczka Adela śniadania jada we własnej sypialni, jednak na obiady schodzi do jadalni, by zasiąść do wspólnego stołu wraz z ojcem i swymi przyjaciółmi. Pewnego dnia zapomina zabrać ze sobą ulubionej spinki. Kiedy wraca do swej komnaty, zauważa na stoliczku książkę, której nigdy dotąd nie widziała. Postanawia spytać o nią Rózię podczas obiadu. Ta jednak nie ma o niczym pojęcia. Nikt też nie wie, gdzie podziewa się Pawełek – nadworny błazen, przyjaciel księżniczki. Kiedy w końcu się zjawia, a robi to z rozmachem, każe wszystkim biec za nim do komnaty Adeli, bo dzieje się tam coś dziwnego. I ma rację! Cały pokój wypełniony jest książkami. Jest ich tak dużo, że ze ściany wypadły drzwi! Skąd wzięły się te wszystkie książeczki? Któż może być za to odpowiedzialny? Czy Adeli uda się rozwiązać tę zagadkę? I czego ważnego przy okazji swych poszukiwań się dowie? |
Muszę przyznać, że bardzo podoba mi się wydanie tych książeczek. Każda z nich jest w twardej oprawie oraz opatrzona została sympatycznymi, miłymi dla oka ilustracjami autorstwa Alicji Ignaczak.
Strony nie są klejone, a szyte, co zapewni książkom większą trwałość. Historie napisane są w prosty, zrozumiały sposób, zaś użyta do tego czcionka jest na tyle duża, by ułatwić dzieciom w wieku wczesnoszkolnym próby samodzielnego czytania.
Książeczki z serii o księżniczce Adeli nie tylko opowiadają ciekawe historyjki, ale też niosą z sobą jakąś naukę. Każda z opowieści zawiera bowiem morał, który wskazuje dziecku, co tak naprawdę ważne jest w życiu i na co powinno zwracać szczególną uwagę. Z uwagi na to, że historie są niedługie idealnie nadadzą się do czytania dziecku przed snem. Zdecydowanie polecam!
Moja ocena: 5/6
Tytuł: Księżniczka Adela szuka przyjaciela Rok wydania: 2015 Seria: Księżniczka Adela Oprawa: twarda Ilustracje: Alicja Ignaczak Liczba stron: 24 ISBN: 978-83-271-1337-5 |
Tytuł: Księżniczka Adela i prezent dla króla Wydawnictwo: Papilon Rok wydania: 2015 Seria: Księżniczka Adela Oprawa: twarda Ilustracje: Alicja Ignaczak Liczba stron: 24 ISBN: 978-83-271-1338-2 |
Tytuł: Księżniczka Adela i książę Aleksander Rok wydania: 2015 Seria: Księżniczka Adela Oprawa: twarda Ilustracje: Alicja Ignaczak Liczba stron: 24 ISBN: 978-83-271-1339-9 |
Tytuł: Księżniczka Adela i duszek Elbit Rok wydania: 2015 Seria: Księżniczka Adela Oprawa: twarda Ilustracje: Alicja Ignaczak Liczba stron: 24 ISBN: 978-83-271-1340-5 |