Recenzja: „Powierniczka opowieści” – Sally Page

Życie Janice, sumiennej sprzątaczki w sennym Cambridge, jest z pozoru nudne i zwyczajne. I choć niektórzy pracodawcy zdają się jej nie zauważać, coś sprawia, że część z nich decyduje się powierzyć jej swoją historię. Janice ma bowiem rzadką umiejętność – potrafi słuchać. Dzień po dniu powiększa kolekcję opowieści, do których często wraca, kiedy jej samej nie wiedzie się najlepiej.

Gdy pojawia się w domu ekscentrycznej starszej pani B., okazuje się, że tym razem ktoś chce wysłuchać jej własnej historii. Janice jednak stawia sprawę jasno: jest tylko powierniczką opowieści, o sobie nie ma nic ciekawego do powiedzenia.

Pani B. wie jednak dobrze, że pozory mylą. I że Janice – jak każdy z nas – ma swoją opowieść…

*opis wydawcy*

Będąc świeżo po lekturze „Powierniczki opowieści” Sally Page dosłownie nie wiem, co rzec. I to bynajmniej nie dlatego, że nie mam na jej temat nic do powiedzenia. Wręcz przeciwnie! Boję się, że żadne słowa nie oddadzą tego wszystkiego, co czuję po jej zakończeniu. Określenie jej jako bardzo dobrej powieści, dla której warto poświęcić czas, byłoby absolutnie niewystarczające, a nawet dla niej krzywdzące. Jest ona bowiem nie tylko cudowną, ale wręcz magiczną opowieścią, historią podnoszącą na duchu, powieścią, która po prostu musi znaleźć się wśród waszych bibliotecznych zbiorów.

To książka, która udowadnia, że pozory mogą mylić. Bo czy rozpoczynając jej lekturę byłam w stanie przewidzieć, że historia pewnej sprzątaczki zdoła tak bardzo przemówić do mej wyobraźni i zapaść głęboko w mym sercu? Absolutnie nie! I to jest właśnie w niej takie nadzwyczajne… Że to właśnie niby zwyczajna opowieść o niby zwyczajnej kobiecie słuchającej historii innych ludzi i kolekcjonującej w swej pamięci najlepsze, najciekawsze z nich, aby móc do nich później powracać w trudniejszych chwilach własnego życia, a jednak tak niezwykła, refleksyjna i wzruszająca jak mało która powieść.

I do tego to powieść szkatułkowa mająca wiele wspólnego z opowieściami Szeherezady z „Księgi tysiąca i jednej nocy”. Choć Janice jest tytułową powierniczką opowieści, to jednak nie ją można określić tym mianem, bowiem jak się szybko okazuje również wspomniana wcześniej ekscentryczną starsza pani B. ma jej do opowiedzenia pewną historię. Zaczyna ona snuć przed Janice intrygującą opowieść o pewnej tajemniczej kobiecie imieniem Becky, lecz robi to… w odcinkach, przerywając ją za każdym razem w najbardziej newralgicznych momentach, budząc tym samym w Janice coraz większą ciekawość i chęć poznania dalszych losów tej bohaterki. Wspólnie spędzony czas pozwala im na stopniowe budowanie niezwykłej relacji oraz więzi, a także na to, by Janice zaczęła w końcu rozumieć, co tak naprawdę liczy się dla niej w jej życiu oraz jaką ona sama ma wartość jako człowiek i kobieta.

Jednak nie jest to jedynie opowieść o kobietach, ale również o… pewnym psie rasy foksterier imieniem Decjusz, którego obecność oraz charakter w tej historii zostały nakreślone z takim humorem oraz miłością, że czytelnik pokocha tego zwierzaka od pierwszej chwili, w której go spotka. Jego celne riposty bawią, ale i przekazują buzujące w bohaterach emocje. I to jest coś pięknego. Psi bohater, który dopełnia całość i sprawia, że bez niego ta opowieść nie byłaby już taka sama.

„Powierniczka opowieści” to zapadająca w pamięci historia o sile i temperamencie drzemiących w kobietach, poczuciu winy i próbach pogodzenia się z własnym życiem, potrzebie zrozumienia oraz bliskości drugiego człowieka, prawdziwej przyjaźni oraz niezwykłej lojalności. To opowieść o tym, że każdy z nas skrywa w sobie jakąś historię – a czasem nawet i kilka – do opowiedzenia i że to właśnie w historiach ludzi odkrywamy to, co w nas najlepsze i to, kim chcielibyśmy się stać. Bawi, wzrusza, zapada głęboko w pamięci, a po jej zakończeniu kołacze się nam w głowie tylko jedna myśl: jakie to było piękne ❤️


 

Tytuł: Powierniczka opowieści
Autor: Sally Page
Tytuł oryginalny: The Keeper of Stories
Tłumaczenie: Robert Kędzierski
Wydawnictwo: Insignis
Rok wydania: 28/09/2022
Oprawa: miękka
Liczba stron: 392
ISBN: 978-83-67323-20-8

Pamiętaj: #czytajlegalnie !
⏬ książkę kupisz np. tu ⏬


1Shares