Recenzja: „Głosuj na Polaka!” – Aleksandra Rumin

Aleksandra Rumin, po dwóch latach przerwy, powraca z nową powieścią zatytułowaną „Głosuj na Polaka!”. To piąta książka w literackim dorobku autorki, która dała się nam poznać jako baczna obserwatorka społeczeństwa oraz wszystkiego, co wokół niej się dzieje i która wszelkie swe spostrzeżenia w sposób inteligentny oraz zabarwiony humorem, a przy tym wyraźnie piętnujący wszystko to, co jej się nie podoba, wplata w opowiadaną przez siebie historię. Nie inaczej jest w przypadku jej najnowszego dzieła, które na naszym rynku ukazało się niedawno nakładem wydawnictwa Initium.

Była już satyra na środowisko uniwersyteckie („Zbrodnia i Karaś”), turystyczne („Zbrodnia po irlandzku”), dziennikarskie („Zbrodnia na blokowisku”), a także policyjne („Zbrodnia po polsku”). Tym razem przyszła pora na… kręgi polityczne! Co jednak ciekawe, jej głównym bohaterem, a zarazem tytułowym Polakiem, jest postać dobrze nam już znana, albowiem mieliśmy okazję spotkać się z nią już wcześniej przy okazji lektury poprzedniej powieści Aleksandry Rumin zatytułowanej „Zbrodnia po polsku”.

Jan Polak – bo o nim mowa – dał się nam poznać uprzednio jako człowiek cierpiący na depresję, stany lękowe, zespół stresu pourazowego, okresową impotencję wywołaną stresem oraz bezsenność, prywatnie zaś toczący zaciekłe boje ze swoją eksmałżonką o opiekę nad ukochaną Jolantą, za to mogący pochwalić się schwytaniem kilku seryjnych morderców. Tym razem jednak mamy okazję zobaczyć go w zupełnie nowej roli, a mianowicie jednego z trzech kandydatów ubiegających się o urząd wójta gminy Grzeszyn.

A miejsce to, w granicach którego znajdują się Zgniłki, Wandalin oraz Wielka Lipa, jest doprawdy wyjątkowe dzięki swym napływowym mieszkańcom! To właśnie tu zostają bowiem zesłani wszelkiej maści skorumpowani politycy, powiązani z władzą przestępcy, mafijni bossowie i wszyscy ci, którzy po prostu powinni gdzieś… zniknąć. Tym razem jednak bez śladu przepadł miejscowy wójt, zatem konieczne jest przeprowadzenie przedterminowych wyborów.

I tak oto w szranki o wolny stołek stają: „spokrewniony z brytyjską rodziną królewską dziedzic na uchodzącym za perłę regionu wandalińskim zamku, kucharz z restauracji Wykwintnej w Wielkiej Lipie, który zarabia siedemnaście tysięcy miesięcznie, chociaż umie gotować jedynie bulion z kostek rosołowych, oraz namaszczony przez najważniejszą osobę w państwie spadochroniarz ze stolicy, dla którego wójtowanie ma być pierwszym krokiem do wielkiej politycznej kariery.” Który z nich wygra? Tego zdradzić wam nie mogę. Ale jedno jest pewne – rozpoczyna się bitwa, w której wszelkie chwyty są dozwolone!

„Głosuj na Polaka!” to świat polityki w krzywym [a może właśnie nie…?] zwierciadle, a zarazem w pigułce z uwagi na obszar, na jakim rozgrywają się polityczne boje. I choć przedstawione zostały one w wersji mikro (jedna gmina) i maksymalnie przerysowane, to jednak ukazują brutalną prawdę o tym, jak naprawdę wygląda walka o władzę w naszym kraju. Można się pośmiać [a powodów do tego będzie bez liku na kartach tej powieści], ale też i zapłakać podczas lektury książki, gdy dociera do nas, jak brudny i zakłamany jest ten cały polityczny świat. Niemniej Aleksandra Rumin po raz kolejny nie zawiodła moich oczekiwań i oddała w me ręce książkę, którą z czystym sumieniem polecić mogę innym czytelnikom. Zatem sięgnijcie i bawcie się dobrze!


Podobało Ci się? Możesz mnie wspierać 😄


 

Tytuł: Głosuj na Polaka!
Autor: Aleksandra Rumin
Wydawnictwo: Initium / współpraca
Rok wydania: 09/12/2022
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 304
ISBN: 978-83-6632-899-0
Gatunek: komedia/satyra

Pamiętaj: #czytajlegalnie !
⏬ książkę kupisz np. tu ⏬


1Shares