Rozpoczął się czerwiec, a co za tym idzie czas najwyższy podsumować ten, który minął – maj.
- Przeczytanych książek: 13
- Przeczytanych stron: 4048
- Co daje dziennie: 130,5 strony
- Najlepsza książka: „Tajemnica bzów” Magdaleny Kordel, „Nie oddam dzieci!” Katarzyny Michalak
- Najgorsza książka: „After 2. Już nie wiem, kim bez ciebie jestem” Anny Todd, „Anioł Jessiki” Grahama Mastertona
- Dodanych recenzji: 9 (jedna z nich zbiorcza, o 4 tytułach)
– dla starszych czytelników:
- „Clariel” – Garth Nix
- „Starter” – Lissa Price
- „Zakon Mimów” – Samantha Shannon
- „Tajemnica bzów” – Magdalena Kordel
- „Ciemne tunele” – Siergiej Antonow
- „After. Już nie wiem, kim bez ciebie jestem” – Anna Todd
- „Nie oddam dzieci!” – Katarzyna Michalak
- „Anioł Jessiki” – Graham Masterton
- „GONE. Zniknęli. Faza pierwsza. Niepokój” – Michael Grant
– dla młodszych czytelników:
- „Matylda i czekoladowe ciastko” – Liliana Fabisińska
- „Lenka i magiczne drzewo” – Irena Landau
- „Franek i zielony stworek” – Joanna Krzyżanek
- „Kuba i niesforna piłka” – Irena Landau
- Najchętniej czytana recenzja: „Książka pod tytułem” konkurencją dla „Zniszcz ten Dziennik”?
- Najchętniej czytany wpis: Moje ulubione aplikacje na telefon z androidem
- Polubień na Facebooku: 1785 (kwiecień 1730)
- Obserwatorów Google+ : 765 (kwiecień 748)
- Łączna liczba wyświetleń profilu Google+ : 3.743,947 (kwiecień 3.575,001)
- Śledzących Instagram: 746 (kwiecień 652)
- Łączna liczba komentarzy na blogu: 34.617 (kwiecień 34.104)
Co jeszcze pojawiło się w kwietniu na blogu?
- stosiki – czyli książkowe zdobycze kwietnia
- przedstawiłam Wam listę 100 książek, które… muszę, chciałabym, bądź po prostu powinnam przeczytać
- pokazałam Wam moje ulubione aplikacje na telefon z androidem
- zapytałam Was o to, co myślicie o formie komentowania jaką jest Disqus
- cztery wpisy z cyklu „Na dobry początek tygodnia”: pierwszy, drugi, trzeci, czwarty
- jak co miesiąc pojawiły się wpisy z zapowiedziami nadchodzących premier – część pierwsza i część druga
Tak mniej więcej wyglądał mój maj. A jak Wam minął ubiegły miesiąc? Pochwalcie się, ile udało się Wam przeczytać książek? Trafiliście na coś szczególne dobrego? Jeśli tak – polećcie tytuł 🙂