„Cela” – Jonas Winner

„Istnieją rzeczy, które mogą się przydarzyć, przerażające rzeczy, które są tak straszne, że kiedy się dzieją, sprawiają, że z piersi nieustannie wyrywa się krzyk.”

A kiedy coś takiego spotyka dziecko…

Nic nie wskazywało na to, że akurat to lato na zawsze odciśnie swe piętno w życiu jedenastoletniego Sammy’ego. Przeprowadził się właśnie z rodziną z Londynu do Berlina, przez matkę, która dostała tu pracę. Stara willa w stylu secesyjnym, mieszcząca się na małej, krętej uliczce w dzielnicy Grunewald, od teraz miała być jego domem. Sammy myślał, że to…

„(…) będzie leniwe, skwarne lato. Lato spędzone w ogrodzie i chłodnych pomieszczeniach nieoswojonego jeszcze domu. Okazało się jednak (…)”

… że się mylił.

„Tamto lato nie było słoneczne i senne. To było lato wilka. Wilka do mielenia mięsa, który pochwycił mnie swymi zębami i wciągnął. Wessał w stalową gardziel, między noże rozdrabniające i tnące mięso. Moje mięso. Znacie to? Uczucie rozrywania do krwi, gdy coś ściera was tak bardzo, że rany być może nigdy się nie zabliźnią? Kiedy wasze oczy otwierają się tak szeroko, że nie wierzycie, iż mogą aż tak się rozewrzeć? Kiedy doświadczacie tego, jak wydarzenia wokół was bezpowrotnie tną na strzępy wszystko, kim byliście do tej pory? To właśnie wydarzyło się tamtego lata (…).”

A zaczęło się niewinnie. Ot syn śledził pewnego dnia swojego ojca przemierzającego ogród. Trafił za nim do starej, drewnianej komórki, w której znalazł klapę w podłodze, a pod nią szyb prowadzący do podziemnego tunelu. Dziecięca ciekawość doprowadziła go do wstrząsającego odkrycia. W dobrze ukrytym pomieszczeniu zamknięta została niewiele starsza od niego dziewczynka, która na wieść, że Sammy sprowadzi na pomoc swojego ojca, by ten ją uwolnił, zaczyna krzyczeć:

„NOOOOOO, DADDY, NOOOOOO!”

Kiedy Sammy niebawem ponownie schodzi do tunelu, cela jest pusta. Dziewczynka zniknęła bez śladu… Chłopiec jest pewien, że istnieje tylko jedno wytłumaczenie tego wszystkiego: jego ojciec.

Tylko czy aby na pewno…?

Od tej pory już nic nie będzie takie samo. Z każdym kolejnym dniem świat Sammy’ego, krok po kroku, będzie coraz bardziej się rozpadał, a on sam odczuwać będzie coraz większe przerażenie…

…przed swoim ojcem

„Otaczało go coś, co przypominało czarną aurę, siedlisko tajemnicy i ciemności.”

…przed samym sobą

„To obłęd, który sięga po mnie (…) który chce mną zawładnąć. Ale ja nie mogę popaść w obłęd.”

… i przed tym, co jest a co nie jest rzeczywiste

„Wszystko, co się wydarzyło w przeciągu (…) ostatnich dni, jakby nagle wyparowało, stało się niczym więcej, jak snem w malignie, lepką grą cieni.”

Biorąc do ręki „Celę” Jonasa Winnera przygotujcie się na to, że z każdą kolejno przewracaną stronicą na własnej skórze poczujecie to, co główny bohater powieści: niepokój, bezsilność, wstyd, narastające napięcie, a z czasem nieokiełznany lęk oraz ból. Bądźcie też gotowi na to, że podążając śladami chłopca, śledząc kolejno następujące po sobie wydarzenia i odkrywając wychodzące na światło dzienne tajemnice, przeżyjecie historię, która swym zakończeniem totalnie was zaskoczy.

Śmiało rzec mogę, że „Cela” jest jednym z najlepszych thrillerów, jakie do tej pory miałam okazję przeczytać. Jest mroczny, duszny, trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony, oddziałuje na ludzką psychikę i sprawia, że człowiek gubi się we własnych domysłach podczas jego lektury. Aż dziw, że dotąd nie słyszałam o jego autorze! A ma on w swoim dorobku jeszcze trzy inne powieści, które odniosły za granicą nie mały sukces – wydany w self-publishingu bestseller „Berlin Gothic” (2012), który zrobił furorę w internecie, „Architekt” (2012) oraz „Eksperyment myślowy” (2014). Mam ogromną nadzieję na to, że któreś z naszych wydawnictw pokusi się na ich wydanie na naszym rynku. Z miejsca bym po nie sięgnęła!

Wam tymczasem gorąco polecam ten tytuł. Gwarantuję, że nie będziecie żałowali ani jednej chwili poświęconej na jego lekturę. Więcej tego typu książek poproszę!

Moja ocena: 6/6

Tytuł oryginalny: Die Zelle
Tłumaczenie: Agnieszka Hofmann
Wydawnictwo: Initium
Rok wydania: 2017
Oprawa: miękka
Liczba stron: 354
ISBN: 978-83-62577-52-1

25Shares