Uchylam rąbka tajemnicy…

… i przedstawiam Wam, za jaką obecnie książkę zamierzam się zabrać. Przywędrowała do mnie dzięki uprzejmości sklepu Merlin i dopiero jak ją dostałam zauważyłam, że jest to egzemplarz przedpremierowy. Jej premiera przewidywana jest na 6 marca 2013.
Kilka słów o samej książce:

„Jest upalny letni poranek, a Nick i Amy Dunne obchodzą właśnie piątą rocznicęślubu. Jednak nim zdążą ją uczcić, mądra i piękna Amy znika z ich wielkiego domu nad rzeką Missisipi. Podejrzenia padają na męża. Nick coraz więcej kłamie i szokuje niewłaściwym zachowaniem. Najwyraźniej coś kręci i bez wątpienia ma w sobie wiele goryczy – ale czy rzeczywiście jest zabójcą? Z siostrą Margo u boku próbuje udowodnić swoją niewinność. Jednak jeśli Nick nie popełnił zbrodni, gdzie w takim razie podziewa się jego cudowna żona?”

„Wciąga i zmusza do czytania z siłą czystego, lecz wstrętnego narkotyku”.
The Chicago Tribune
„Autorka na nowo odkrywa małżeństwo jako baśń o cynicznej symbiozie.
Przeczytaj i pozostań singlem!”.
Financial Times
„Pokrętnie dobre”.
Marie Claire
„Mrożąca krew w żyłach, stylowa opowieść”.
Elle
„Zaginiona dziewczyna” to arcydzieło opowiadające o małżeństwie, w którym bardzo, ale to bardzo źle się dzieje. Z właściwą sobie znajomością ludzkiej psychiki, w świetnym stylu Gillian Flynn tworzy wartki, piekielnie mroczny thriller z wyrafinowaną intrygą, który potwierdza jej status jednej z najlepszych pisarek, uwielbianej zarówno przez krytykę, jak i czytelników.” źródło

Książka liczy sobie 652 strony, wydana w oprawie twardej. Wierzcie mi, cieszy oczy 🙂 Z racji objętości lektury będzie mi potrzeba nieco więcej czasu na jej przeczytanie. Dlatego też kolejna recenzja pojawi się za jakiś czas 🙂 Ale chociaż już będziecie wiedzieć, jakiej książki będzie dotyczyła. Swoją drogą. Słyszeliście już o tym tytule? Kto ma ochotę na lekturę? 🙂

0Shares