Stosiki i Bomba!

W dniu dzisiejszym notka z kategorii stosikowej – czyli to, co tygryski [czytaj Mole Książkowe] lubią najbardziej na świecie 🙂 Ostatnimi czasy dokonałam ponownego przeglądu ofert zestawów książek na Allegro, a także odwiedziłam w dniu dzisiejszym bibliotekę miejską i poniżej będziecie mogli podziwiać książki, które udało mi się zdobyć i przytargać do domu 🙂 Poza tym mam też dla Was małą informację, ale cierpliwości… 🙂

Na początek będzie stosik, który jest wynikiem moich zakupów na Allegro 🙂 Z których oczywiście znów jestem bardzo dumna 🙂
1. „Córka Mistrala” – Judith Krantz
2. „Kwiat śniegu i sekretny wachlarz” – Lisa See [mam inne wydanie, więc być może książka trafi na przyszłą wygrywajkę – chcecie?]
3. „Alicji K. życiowy poradnik bezradnik” – Caroline Knapp
4. „Wzloty i upadki Super Mamy” – Polly Williams
5. „Spełnione marzenia” – Nora Roberts [ta książka ewentualnie również trafi na poczet przyszłych losowań, gdyż to 3 część trylogii, a niestety nie posiadam poprzednich]
Kupiłam sobie ten zestaw głównie ze względu na pozycję nr 1 i nr 4 🙂 Całość wylicytowałam za 10zł, więc nawet jeśli jeden tytuł mi się powtarza, a inny nie interesuje, to i tak było warto dokonać zakupu 🙂
Kolejny stosik to wynik moich odwiedzin w dniu dzisiejszym w miejskiej bibliotece. Oto co sobie pozwoliłam wypożyczyć tym razem:


1. „Wigilia Wszystkich Świętych” – Agata Chistie
2. „Zwierciadło pęka w odłamków stos” – Agata Christie
3. „Dopóki starczy światła” – Agata Christie
4. „I nie było już nikogo” – Agata Christie
5. „Siódmy rok” – Agata Kołakowska
6. „Lato w Jagódce” – Katarzyna Michalak
7. „Poczekajka” – Katarzyna Michalak

Pozycję nr 6 i 7 dostałam nijako z przypadku. Były zarezerwowane dla kogoś tam, ale osoby, które zamówiły sobie książki od ponad miesiąca się nie zjawiły w bibliotece. Pani bibliotekarka więc cofnęła im rezerwację wiedząc, że ostatnio wypożyczałam panią Michalak i dała te książki mnie. Poza tym jestem zaskoczona, że znalazłam w bibliotece zupełnie nową powieść „Siódmy rok” Agaty Kołakowskiej. Widziałam, że książka będzie m.in. możliwa do przeczytania dzięki akcji „Włóczykijka”, w której biorę udział, a tak? Nie będę musiała wpisywać się na listę, bo już książkę mam w swoich łapkach ^^. I jak widać trochę dobrałam książek Agaty Christie. Lubię kryminały… i wstyd się przyznać, ale do tej pory nie czytałam żadnej książki tej autorki. Zaskoczył mnie ogrom jej książek na półce bibliotecznej i nie miałam pojęcia, co wybrać na początek znajomości z tą panią. Padło na tytuły, które widać na zdjęciu 🙂 Zobaczymy, czy jej twórczość przypadnie mi do gustu – tyle osób ją zachwala, więc coś w tym być musi 🙂

Teraz będzie pozycja, która trafiła do mnie zupełnie przypadkiem. Przeczytałam recenzję tej książki na jednym z blogów i chyba jako jedyna napisałam, że nie jestem do końca przekonana do lektury i raczej sobie odpuszczę. Zupełnie zapomniałam o tym komentarzu… a tymczasem dostałam na moją pocztę e-mail od samego autora książki, który zaproponował mi, że prześle mi jej egzemplarz, abym przeczytała sobie na spokojnie jego najnowsze dzieło i wówczas zgodnie z sumieniem zrecenzowała ją. Powymienialiśmy trochę zdań w kilku e-mailach i doprawdy autor zaintrygował mnie i sobą i omawianą książką. A jakiż jej tytuł? Oto co do mnie przywędrowało w dniu wczorajszym:

Trochę informacji o książce m.in. można przeczytać tutaj
I bardzo ucieszył mnie autograf autora na pierwszej stronie 🙂
Na sam koniec pozostawiłam informację, która jest dla mnie najważniejsza ze wszystkich dotąd zawartych w tym poście. I już tłumaczę, o co chodzi :))
Otóż w dniu wczorajszym otrzymałam zwrotny e-mail od Pana w wortalu Webook.pl z informacją, że z chęcią rozpoczną ze mną współpracę! Wpierw troszkę ze sobą popisaliśmy i musiałam odpowiedzieć na nieco pytań. Byłam pewna, że jeśli już mi odpiszą, to otrzymam odpowiedź odmowną. A tu taka niespodzianka! Dodatkowym zaskoczeniem był dla mnie fakt, że mój blog jest od wczoraj dopiero trzecim blogiem, z którym wortal zawarł w ogóle jakąkolwiek współpracę! Czuję się doprawdy bardzo wyróżniona, a wczoraj byłam w stanie euforii ^^ Dostałam też już listę póki co trzech książek, spośród których wybrałam sobie dwa tytuły do zrecenzowania. Jakie? A niech to pozostanie już niespodzianką :))
Także moi kochani mogę od teraz śmiało ogłosić, że nawiązałam swoją pierwszą w życiu współpracę recenzencką, a tymi, którzy mi zaufali i dali ogromną szansę jest wortal:
Za co ogromnie dziękuję!!
0Shares