Jaki był mój 2015 rok – czyli małe podsumowanie

Kolejny rok za nami. Aż trudno w to uwierzyć… Dziś Sylwester, ostatni dzień 2015 roku. Pewnie część z Was wybiera się gdzieś, by w gronie bliskich, albo przyjaciół świętować nadchodzący wielkimi krokami Nowy Rok. Dla mnie za każdym razem ma on podwójne znaczenie – z jednej strony rozpoczyna się kolejny rok, który jest pewną niewiadomą, bo nie wiadomo, co też takiego nam przyniesie; z drugiej staję się o rok starsza, gdyż tak się złożyło, że w Nowy Rok wypadają moje urodziny 🙂 No ale koniec tego rozpisywania się. Przejdźmy szybko do krótkiego (mam nadzieję) podsumowania.

Statystycznie

  • Liczba przeczytanych książek: 152 (205 w 2014)
  • Liczba przeczytanych stron: 50.210 (56.231 w 2014)
  • Co daje dziennie: ~143 strony (~154 w 2014)
  • Liczba dodanych recenzji: 191 (263 w 2014)
  • Liczba dodanych postów: 375 (460 w 2014)
  • Liczba odsłon bloga: 5.933,406 (3.424.387 na koniec 2014)
  • Liczba komentarzy od początku istnienia bloga: 37.129 (31.652 na koniec 2014)
  • Polubień na Facebooku: 2.722 (1.533 na koniec 2014)
  • Obserwatorów Google+ : 962 (672 na koniec 2014)
  • Polubień na Instagramie: 1.704 (na koniec 2014 nie zrobiłam zapisu)

PS. Powyższe statystyki to dane do godziny 15:00. Możliwe jest, że do północy ulegną one jeszcze zmianom 🙂

Jeśli chodzi o konkretne tytuły, które uważam za najlepsze z tych, które udało mi się przeczytać w 2015 roku, to znajdziecie je w poniższych zestawieniach:

Podobne zestawienie, choć póki co dotyczące jedynie pierwszej połowy mijającego roku, powstało również w odniesieniu do filmów. Podejrzewam, że za jakiś czas pojawi się część druga obejmująca tytuły z drugiego półrocza.

W 2015 roku na moim blogu pojawiło się jeszcze kilka innych zestawień, rankingów, do zapoznania z którymi serdecznie Was zapraszam – tzn jeśli dotąd jeszcze tego nie uczyniliście 🙂

Małe sukcesy

  • Objęłam patronatem medialnym dwie książeczki dla młodszych czytelników

Czego możecie spodziewać się w 2016 roku na moim blogu?

Szczerze mówiąc tak naprawdę niczego nie planuję. Nie chcę. Wolę iść na żywioł, czyli pełen spontan. Z pewnością nie zabraknie recenzji przeczytanych przeze mnie książek, gdyż to one stanowią przecież kwintesencję tego bloga. Na pewno będą też pojawiać się recenzje obejrzanych przeze mnie filmów. Mam nadzieję, że dział filmowy (m.in dzięki zawartej niedawno współpracy z serwisem Galapagos) w 2016 roku mocno się rozwinie, a moje recenzje pomogą Wam w wyborze tytułów, którym warto poświęcić czas wolny i je obejrzeć. W 2016 roku aktywna też będzie akcja „Cmentarz Zapomnianych Książek”, która pozwala mi dzielić się z Wami książkami. W 2016 roku nie zabraknie też wyzwania czytelniczego, które stało się jakby znakiem rozpoznawczym mojego bloga. Mowa oczywiście o wyzwaniu „Czytam Fantastykę”. To będzie już IV edycja wyzwania! Zgłaszać do niego można się tutaj.

I na koniec najważniejsze… Wy, moi drodzy Czytelnicy. Dziękuję Wam, że byliście ze mną przez cały rok – zaglądaliście, komentowaliście, podpowiadaliście różne rzeczy. Bez Was prowadzenie tej strony nie byłoby już takie samo. Dlatego też z całego serca Wam dziękuję! Mam nadzieję, że nie opuścicie mnie w 2016 roku… potrzebuję Was bowiem niczym ryba wody, a człowiek powietrza by żyć, by działać, by trwać. Bądźcie więc ze mną! ?

Aaaa zapomniałabym o jeszcze jednym! Dziś Sylwester, a więc chciałabym złożyć Wam życzenia noworoczne 🙂 Życzę Wam, aby nadchodzący rok był dla Was o wiele lepszy niż ten mijający i żeby spełniły się wszystkie Wasze marzenia 🙂 I oczywiście szampańskiej zabawy sylwestrowej, jeśli ktoś z Was się gdzieś wybiera ?

0Shares