„Gdy pada deszcz. Przejście” Zofii Staneckiej to pierwsza książka z serii „Poczytaj ze mną” od wydawnictwa EGMONT, która wpadła w moje ręce i wiem już jedno – bardzo chętnie sięgnę po inne tytuły z tej serii, które do tej pory pojawiły się na naszym rynku.
Główną bohaterką historii należącej do gatunku fantasy (co wyraźnie zaznaczone zostało na okładce) jest dziewczynka o imieniu Gaja. Jak większość dzieci nie przepada za sprzątaniem, przez co w jej pokoju zrobił się niezły bałagan. Nic więc dziwnego, że mama prosi ją, by w końcu zrobiła porządek. Wiadomo, że mamy słuchać trzeba, więc, choć niechętnie, Gaja schodzi z parapetu, z którego spoglądała za okno na padający deszcz, i zabiera się do pracy.
Złości się jednak na bałagan, który wziął się nie wiadomo skąd. I na to, że nie może mieć psa, choć tak bardzo o nim marzy. A także na deszcz, który wg niej jest głupi i nudny.
Wieczorem, nie mogąc zasnąć przez wciąż padający i uderzający o szybę deszcz, dziewczynka wstaje z łóżka i spogląda przez okno.
Ku swemu zdziwieniu zauważa ich sąsiadkę – panią Smith, która, nie wiedzieć jak, nagle ze staruszki staje się młodą kobietą, a u jej stóp, jakby za sprawą czarów, pojawia się najprawdziwszy pies!
Gaja czym prędzej ubiera się i wymyka z domu, by z bliska przyjrzeć się temu, co się dzieje na dworze. Widzi, jak pani Smith kładzie na ziemi całkiem zwyczajnie wyglądający brunatny kamień, który niespodziewanie zaczyna rosnąć. Wkrótce Gaja dostrzega tajemniczą bramę, przez którą przechodzi pani Smith. Dziewczynka postanawia podążyć za nią…
… i trafia do niezwykłego świata, pełnego fantastycznych stworzeń, w którym przeżyje prawdziwą przygodę.
Ta pięknie zilustrowana przez Aleksandrę Krzanowską książka udowadnia, że czasem to, co wydaje się nam zwyczajne, szare i nieszczególnie warte uwagi w rzeczywistości okazać się może niezwykłe i skrywać najprawdziwszą tajemnicę. Razem z główną bohaterką przekonujemy się też, że wszędzie dobrze, cudownie jest móc przeżyć jakąś przygodę, jednak nie ma to jak w domu – wśród tego, co znane i kochane, obok bliskich naszemu sercu osób.
Warto też zwrócić uwagę na fajne dodatki, które znaleźć można w książce. Na początku jest to napisana prostym, zrozumiałym dla małego czytelnika językiem informacja na temat tego, czym właściwie jest fantasy. Na końcu zaś w bardzo fajny sposób przedstawiono typy literatury, z którymi możemy na co dzień się spotkać. Przy każdym z nich zamieszczono hasła je charakteryzujące.
Widać je też wyraźnie w czytanym tekście, gdyż słowa kojarzące się z fantastyką – typu zamek, tłum goblinów czy nieznany świat – zostały zaznaczone kolorem odpowiadającym typowi literatury – w tym wypadku pomarańczowym (dla fantasy). Podane zaś na końcu dane statystyczne (widoczne na powyższym zdjęciu) udowadniają, dlaczego warto czytać razem z dzieckiem.
Mnie tego tłumaczyć nie trzeba. Co dzień czytam wraz z córką książki i widzę tego wyraźne efekty. Ostatnio towarzyszy nam wieczorami książka Zofii Staneckiej, do której moje dziecko raz za razem powraca, by raz jeszcze przeżyć wraz z Gają przygodę podczas pewnej deszczowej nocy…
Moja ocena: 5/6
Wydawnictwo: Literacki EGMONT
Rok wydania: 2016
Seria: poczytaj ze mną
Oprawa: miękka
Ilustracje: Aleksandra Krzanowska
Liczba stron: 48
ISBN: 978-83-281-1430-2
Grupa wiekowa: 3-7 lat