Czy zdawaliście sobie sprawę z tego, że jednym z najczęściej zadawanych badaczom zwierząt pytań jest to dotyczące tego, czy dany zwierz potrafi… pierdzieć? Osobiście nigdy nie zastanawiałam się nad tym, czy np takie węże, stonogi, ptaki, fretki czy inne żyjątka lądowe, morskie bądź fruwające po niebie potrafią puszczać bąki. Najwidoczniej jednak są wśród nas tacy, których nurtują tego typu kwestie i to z ich powodu zoolożka Dani Rabaiotti oraz ekolog Nick Caruso postanowili zebrać do kupy dotąd poznane fakty na ten temat i opublikować je w formie książki – swoistego przewodnika po tym frapującym wielu z nas zagadnieniu – pt „Does It Fart? The Definitive Field Guide to Animal Flatulence”.
Na początku tego miesiąca nakładem wydawnictwa Insignis, w tłumaczeniu Michała Strakowa, do księgarń trafiło polskie wydanie w/w książki zatytułowane „Czy to pierdzi? Sekretne (gazowe) życie zwierząt” i tak jak do tej pory nie byłam zainteresowana tym tematem, tak teraz postanowiłam pogłębić swoją wiedzę w tej dość… niecodziennej materii, o której co prawda raczej w towarzystwie nie porozmawiam, ale dzięki której w jakimś stopniu zaspokoję swoją wrodzoną ciekawość. Poza tym pomyślałam, że będzie to intrygująca i zaskakująca lektura dla mojego dziecka, które już po usłyszeniu tytułu książki wybuchło głośnym śmiechem i stwierdziło, że chce mieć tę książkę na swojej półce.
Wydawać by się mogło, że w czynności fizjologicznej związanej z wydalaniem gazów z organizmu nie ma nic interesującego. Ba! Że jest to wręcz temat obrzydliwy, który nie powinien zaprzątać nam niepotrzebnie głowy. Ale nic bardziej mylnego! Dzięki lekturze tej książki zrozumiecie, że pierdnięcie pierdnięciu jest nierówne, bowiem tak naprawdę zależy ono od wielu czynników, które różnią się w zależności od gatunku zwierzęcia, którego dotyczą. Poza tym dowiecie się również tego, iż coś tak, wydawałoby się, trywialnego spełniać może różnorodne funkcje.
Bo czy zdawaliście sobie sprawę z tego, że puszczanie bąków może być pomocne w zlokalizowaniu innych osobników danego gatunku? Albo że służyć może do komunikacji? Ba! Wykorzystywane jest również do obezwładniania i zabijania ofiar, a także w niektórych przypadkach przyczyniać się do śmierci danego zwierzęcia, które spóźni się wydaleniem gazów w odpowiednim czasie.
Dzięki książce autorstwa Nicka Caruso i Dani Rabaiotti dowiecie się tych i wielu innych interesujących rzeczy (nie tylko dotyczących bąków) na temat – uwaga! – aż osiemdziesięciu gatunków zwierząt! I to nie tylko tych znanych, jak pies, kot, koń czy kangur, ale też bardziej osobliwych (sieciarki, miodożery, fossy, strzykwy), a nawet prehistorycznych czy wręcz fantastycznych (jednorożec!!). A wszystko to napisane w sposób lekki, rzetelny, częstokroć niepozbawiony humoru, a przy tym bogato zilustrowany przez Ethana Kocaka.
Zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł – bo wbrew pozorom jest to naprawdę interesująca i przede wszystkim mądra publikacja. Gdybyście się wahali, czy jest tego warta, zajrzyjcie do poniższego fragmentu. Mam nadzieję, że ostatecznie zdoła on was przekonać do zakupu i wspólnej – jakże zabawnej! – lektury z waszym dzieckiem 🙂
Moja ocena: 5/6
Tytuł oryginalny: Does It Fart? The Definitive
Field Guide to Animal Flatulence
Tłumaczenie: Michał Strakow
Wydawnictwo: Insignis
Rok wydania: 2018
Oprawa: twarda
Ilustracje: Ethan Kocak
Liczba stron: 144
ISBN: 978-83-65743-82-4
